Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XVI GC 2117/12 - uzasadnienie Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie z 2014-11-12

XVI GC 2117/12

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 17 października 2012 r. D. P. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą (...) D. P. w P. wniosła o zasądzenie od (...) spółki akcyjnej V. (...) w W. (dalej: B.) kwoty 4407,50 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 maja 2012 r. do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Podstawą powództwa było roszczenie regresowe przysługujące Powódce z racji niepełnego pokrycia przez B. szkody wynikłej z kolizji drogowej z dnia 15 października 2010 r. spowodowanej przez kierującego pojazdem ubezpieczonym u pozwanej spółki, w postaci ubytku wartości handlowej pojazdu i kosztów prywatnej ekspertyzy (pozew k. 3-7).

Na skutek sprzeciwu, nakaz zapłaty wydany w postępowaniu upominawczym utracił moc. Pozwana zaskarżając powyższy nakaz w całości wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od Powódki na rzecz Pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (sprzeciw k. 29-35). W uzasadnieniu Pozwana podała, iż po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, w całości zadośćuczyniła zasadnemu roszczeniu odszkodowawczemu wypłacając łączną kwotę 90 432,49 zł. Pozwana podniosła, że w zakres poniesionej szkody nie wchodzi kwota żądana pozwem tj. 4407,50 zł na którą składa się kwota 4 100,00 zł z tytułu podnoszonego przez Powódkę ubytku handlowego uszkodzonego pojazdu oraz kwota 307,50 zł z tytułu poniesionych kosztów sporządzenia wyceny prywatnej. Pozwana podniosła, że zgodnie z Instrukcją Określania Rynkowego Ubytku Wartości Pojazdu nr (...) ubytek wartości pojazdu dotyczy występuje jedynie przy pierwszym kolizyjnym uszkodzeniu pojazdu. Szkoda likwidowana przez B. w samochodzie marki B. (...), była kolejną szkodą w związku z czym nie miały zastosowania przepisy Instrukcji o ubytku wartości tego samochodu, na jaki powołuje się Powódka. W związku z powyższym zdaniem pozwanej niezasadne są roszczenia powódki przewyższające kwotę wypłaconą przez pozwaną.

W piśmie procesowym z dnia 21 stycznia 2013 r. Powodowa spółka podtrzymała dotychczasowe stanowisko, tak jak w pozwie (k. 78- 80).

Na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 15 października 2010 roku doszło do kolizji, w której uszkodzeniu uległ samochód marki B. (...) o nr rej. (...) należący do E. K.. Sprawca kolizji był ubezpieczony od OC w (...) S.A. V. (...) w W.. ( niesporne)

Szkoda z dnia 15.10.2010r. w samochodzie B. (...) nie była pierwszą szkodą o charakterze kolizyjnym, a auto było już co najmniej raz naprawiane w związku z kolizją z dnia 2 grudnia 2009 roku. W związku z powyższym w wyniku kolizji z dnia 15.10.2010 roku nie nastąpiła utrata wartości rynkowej pojazdu.

( opinia biegłego k. 108, k.318 i nast., kopie dokumentów z akt szkody A. D.)

Pozwana nie kwestionowała okoliczności zdarzenia i przyznała Powódce odszkodowanie za uszkodzony pojazd B. (...) łącznie w wysokości 90 432,49 zł odmawiając zapłaty kwoty 4100 zł z tytułu ubytku wartości pojazdu oraz kwoty 307,50 zł z tytułu poniesionych kosztów wyceny prywatnej.

(okoliczności niesporne).

Materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie jest spójny i niesprzeczny. Sąd Rejonowy uznał zgromadzone w aktach sprawy i dołączonych doń aktach szkody dokumenty oraz ich kopie i odpisy za wiarygodne, nie znajdując podstaw do kwestionowania ich prawdziwości z urzędu, biorąc pod uwagę fakt, iż strony sporu nie zgłaszały w tej kwestii zastrzeżeń.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania P. P. ( k. 90-92), który potwierdził zakres uszkodzeń pojazdu B. (...) oraz opisał sposób, zakres i wysokość naprawy, a także potwierdził, że pomiędzy E. K., a D. P. (żoną świadka) doszło do zawarcia umowy cesji odszkodowania za utratę wartości pojazdu po naprawie. Zeznania te nie mogły jednak służyć za dowód istnienia i wysokości wartości ubytku handlowego w samochodzie B. (...). Opinie i oceny świadka, nawet jeżeli ten posiada wiadomości definiowane jako specjalne - nie mogą stanowić dowodu okoliczności, których stwierdzenie wymaga posiadania wiadomości specjalnych, a w konsekwencji wymagają przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego.

W zakresie rynkowego ubytku wartości pojazdu B. (...) Sąd oparł się na opinii biegłego R. R. (głównej i uzupełniającej). Biegły sporządził opinie rzetelnie i wyczerpująco uzasadnił ostateczne i stanowcze wnioski, które Sąd oceniając jako logiczne przyjął za własne przy ustalaniu stanu faktycznego. Ostatecznie strony nie kwestionowały treści opinii.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Sąd Rejonowy oddalił powództwo w całości.

Przedmiotem postępowania było roszczenie odszkodowawcze z tytułu ubytku wartości pojazdu marki B. (...) w związku z jego uszkodzeniem w dniu 15 października 2010 roku w wysokości 4100,00 zł oraz kosztami sporządzenia wyceny prywatnej w wysokości 307,50 zł.

Nie była sporna zasada odpowiedzialności pozwanej jako ubezpieczyciela od OC, ani fakt zapłaty przez pozwaną kwoty 90 432,49 zł z tytułu kosztów jego naprawy.

Sporne było zarówno istnienie szkody w postaci ubytku wartości, jak i jego wysokość, a także zasadność i celowość wydatków poszkodowanego poniesionych na rzecz sporządzenia wyceny szkody.

W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności opinii biegłego R. R. Sąd ustalił, że nie doszło do utraty wartości pojazdu marki B. (...), a w konsekwencji pozwana nie była zobowiązana do zapłaty z tego tytułu żadnych kosztów.

Zgodnie z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Natomiast dyspozycja § 4 niniejszego artykułu wskazuje, że uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela, co ma miejsce w niniejszej sprawie.

Przypomnieć należy, że do odszkodowania ubezpieczeniowego przy ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej znajduje zastosowanie zasada pełnego odszkodowania. Odszkodowanie powinno przywrócić w majątku poszkodowanego stan rzeczy naruszony zdarzeniem wyrządzającym szkodę. (wyr. SN z dnia 11 czerwca 2003 r., V CKN 308/01( niepubl.).

Jak wypowiedział się Sąd Najwyższy w uchwale 12 października 2001 roku (III CZP 57/01) - odszkodowanie za uszkodzenie samochodu może obejmować oprócz kosztów jego naprawy także zapłatę sumy pieniężnej, odpowiadającej różnicy między wartością tego samochodu przed uszkodzeniem i po naprawie, przy założeniu, że naprawa była prawidłowa, a zmniejszenie wartości samochodu nastąpiło wskutek jego uszkodzenia.

Z przepisu art. 361 § 2 k.c. wynika obowiązek pełnej kompensacji szkody. Wartość samochodu po jego naprawie to nic innego, jak jego wartość rynkowa. Jeżeli wartość ta w wyniku uszkodzenia, choć później wyeliminowanego, zmalała w stosunku do tej, jaką pojazd ten miałby na rynku, gdyby nie został uszkodzony, to kompensata powinna obejmować nie tylko koszty naprawy, ale także tę różnicę wartości. Dla ustalenia wysokości wartości ubytku handlowego ma wpływ zakres i jakość naprawy. W niniejszej sprawie naprawa została przeprowadzona należycie, niemniej nie miała wpływu na wartość ubytku handlowego samochodu.

Nie ma ogólnych wytycznych obliczania ubytku handlowego naprawianego samochodu. Niemniej jednak w praktyce istnieje dychotomiczny podział na samochody bezwypadkowe i wypadkowe. W obrocie samochodami na rynku wtórnym nie stosuje się pojęcia wypadkowości w wymiarze jedno bądź wielokrotnym ( opinia biegłego k. 119). Zachowania rynkowe nabywców pojazdów wskazują, że kupujący poszukują pojazdów bezwypadkowych, a w przypadku wyboru pomiędzy bezwypadkowym a powypadkowym, wybierają ten pojazd, który nie uczestniczył w kolizji lub wypadku drogowym. Wówczas sprzedaż pojazdu, który jest pojazdem powypadkowym najczęściej wymaga obniżenia ceny w stosunku do cen pojazdów bezwypadkowych. Podstawą takiego zachowania rynkowego nabywców jest nie tylko sam fakt uczestnictwa pojazdu w kolizji lub wypadku ale również obawa o możliwości wystąpienia wad powypadkowych lub naprawczych, których weryfikacja przez nabywcę, który nie jest najczęściej profesjonalistą nie jest możliwa. Stan taki w większości sytuacji prowadzi zatem do obniżenia ceny sprzedaży pojazdu prawidłowo naprawionego zgodnie z technologią naprawy zalecaną przez producenta pojazdu, czyli do utraty wartości handlowej pojazdu, nazywaną też utratą wartości rynkowej pojazdu lub też utratą wartości sprzedażnej pojazdu. Z tego wynika wniosek, że ubytek handlowy wartości samochodu może mieć miejsce jedynie po pierwszej szkodzie o charakterze kolizyjnym, a co więcej uszkodzone po raz pierwszy auto nie może być starsze niż 3 albo 6 lat (w zależności od metody, programu wg. którego wylicza się utratę wartości handlowej) (pogląd ten nie jest ugruntowany – istnieją głosy za tym aby utrata wartości handlowej dotyczyła pojazdów bez względu na ich wiek).

Z uwagi na to, że samochód marki B. (...) przed szkodą w dniu 15 października 2010 roku był co najmniej już raz naprawiany w związku ze szkodą w dniu 2 grudnia 2009 roku, w wyniku kolejnej naprawy nie doszło do utraty jego wartości handlowej.

Hipotetycznie istnieje możliwość, że naprawiony pojazd B. (...) po zdarzeniu z 15.10.2010 roku miał mniejszą wartość rynkową niż przed tym dniem. Niemniej jednak podstawą ustalenia wartości rzeczy będącej przedmiotem powszechnego obrotu nigdy nie jest jednostkowa cena za rzecz, która może wynikać z zupełnie przypadkowych okoliczności. Podstawą ustalenia wartości powinna być średnia cen. W przypadku samochodów naprawianych więcej niż jeden raz byłoby niezwykle trudno oszacować ich wartość rynkową, metodą pozwalającą na obiektywną jej weryfikację bo uwzględniającą wartości tej samej klasy samochodów, co najmniej w podobnym wieku, z co najmniej podobnym zakresem uszkodzeń, a w konsekwencji co najmniej z podobnym zakresem kilku napraw. Stąd wydają się być słuszne założenia programów komputerowych typu InfoExpert, które do wyliczania wartości ubytku handlowego biorą pod uwagę samochody stosunkowo młode i uszkodzone po raz pierwszy. Podobne założenia przyjmuje Instrukcja Określania Rynkowego Ubytku Wartości Pojazdu nr (...).

Wyżej wskazane wnioski Sąd wyciągnął w oparciu o opinię biegłego R. R., który sporządził ją w oparciu o posiadane wiadomości specjalne wynikające z wykształcenia i doświadczenia zawodowego tj. – znajomości techniki samochodowej i sposobu wyceny zarówno samochodów sprawnych jak i uszkodzonych oraz metodologii obliczania wysokości szkody i ubytku w wartości rynkowej.

Co prawda biegły wyliczył również szacunkową wartość ubytku handlowego samochodu B. (...) ale przy założeniu, że szkoda z dnia 15.10.2010 roku była pierwszą w tym aucie, toteż wyliczenia te nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Skoro niezasadne było roszczenie powoda o zapłatę wartości handlowego ubytku uszkodzonego auta, tym bardziej niezasadne było żądanie zwrotu poniesionych wydatków z tytułu kosztów sporządzenia prywatnej ekspertyzy wyliczającej taki ubytek. Zauważyć trzeba, że nawet w przypadku uwzględnienia roszczenia o zapłatę wartości ubytku handlowego Sąd jedynie mógłby rozważyć czy koszty takiej ekspertyzy faktycznie były niezbędne i celowe w celu dochodzenia roszczenia przez powoda.

Na marginesie należy wyjaśnić, że legitymację czynną powódka wywodziła z umowy cesji zawartej z poszkodowanym właścicielem samochodu marki B. (...). Na dowód przejścia praw powódka załączyła do pozwu dokument zatytułowany „Cesja odszkodowania za utratę wartości pojazdu po naprawie” (k.11). Niemniej jednak dokument ten nie mógł stanowić dowodu na złożenie przez strony cesji zgodnych oświadczeń woli w tym zakresie albowiem jest podpisany jedynie przez cedenta. Niemniej jednak, ustawodawca nie przewidział żadnej szczególnej formy zawarcia umowy cesji, a z ogółu materiału dowodowego w sprawie, w szczególności z zeznań P. P. wynika, że faktycznie umowa cesji miała miejsce pomiędzy D. P., a E. K.. Dokument na k. 11 jest nadto dodatkowym wsparciem mocy dowodowej zeznań P. P. albowiem jest dowodem na to, że E. K. złożył oświadczenie woli o przeniesieniu swoich wierzytelności na D. P..

Wobec okoliczności, że powódka przegrała proces w całości zastosowanie znajduje – w zakresie kosztów procesu – art. 98 k.p.c., z którego to wynika, że strona przegrywająca sprawę w całości obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowej obrony (zasada odpowiedzialności za wynik procesu). Zwrot tych kosztów przysługuje pozwanej albowiem jej pełnomocnik procesowy będący radcą prawnym zgłosił żądanie ich zasądzenia (art. 109 k.p.c.). Na koszty celowej obrony składały się w przedmiotowym postępowaniu opłata skarbowa należna od dokumentu pełnomocnictwa (17 złotych), wynagrodzenie pełnomocnika procesowego powoda będącego radcą prawnym (2400 złotych) oraz wynagrodzenie biegłego (1455 złotych). Łącznie pozwana poniosła niezbędne koszty procesu (w rozumieniu art. 98 k.p.c.) w wysokości 3872,00 złotych.

Koszt wynagrodzenia pełnomocnika procesowego pozwanego będącego radcą prawnym ustalono na podstawie § 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.) gdzie minimalna stawka wynagrodzenia adwokata wynosi 2400 złotych.

Ponadto, Sąd nakazał z urzędu zwrócić pozwanej kwotę 5,00 zł, tytułem niewykorzystanej części zaliczki na opinię biegłego albowiem stosownie do art. 84 ust. 2 u.k.s.c. przepisy art. 80-82 stosuje się odpowiednio do zwrotu zaliczki, a zgodnie z art. 80 ust. 1 ww. ustawy Sąd z urzędu zwraca stronie różnicę między opłatą pobraną od strony a opłatą należną.

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w sentencji wyroku.

W związku z powyższym orzeczono jak w sentencji.

SSR Iwona Grzegorzewska

(...).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Danuta Bieńkowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie
Data wytworzenia informacji: