XVI GC 798/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie z 2016-05-17

Sygn. akt XVI GC 798/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 maja 2016 roku

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w W., XVI Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: SSR Joanna Chała - Małkowska

Protokolant: Emil Ruciński

po rozpoznaniu w dniu 17 maja 2016r. w W.,

na rozprawie

sprawy z powództwa K. L.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę kwoty 621,05 zł

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda K. L. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) Spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 797 (siedemset dziewięćdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 197 (sto dziewięćdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

III.  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w W. od powoda K. L. kwotę 39,79 (trzydzieści dziewięć 79/100) złotych tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Sygn. akt XVI GC 798/15

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 08 lutego 2015 r. (data nadania k. 12v) powód K. L. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) wniósł o zasądzenie od pozwanej Towarzystwo (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 621,05 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztami procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, iż dochodzona kwota stanowi odszkodowanie, należne mu na podstawie umowy cesji wierzytelności, od pozwanej jako ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody, stanowiące równowartość nieopłaconych kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu oraz kosztów wynajmu auta zastępczego (pozew k. 3-5).

W dniu 23 lutego 2015 r. został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, sygn. akt XVI GNc 1295/15 (nakaz k. 14).

W sprzeciwie od nakazu zapłaty z dnia 16 marca 2015 roku (data nadania k. 36v) pozwana wniosła o oddalenie powództwa ponosząc, że powód nie udowodnił, jakoby czynności naprawcze i części zamienne wymienione na fakturze VAT były niezbędne do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody. Pozwana zakwestionowała również zastosowaną przez powoda stawkę za roboczogodzinę prac blacharskich i prac lakierniczych, uznając ją za zawyżoną. Pozwana jednocześnie zakwestionowała legitymację procesową strony powodowej do dochodzenia roszczenia związanego z najmem pojazdu zastępczego wskazując, że powód nie wykazał, aby załączona do pozwu umowa cesji przenosiła na niego istniejącą wierzytelność. W ocenie pozwanej, powód nie wykazał konieczności wynajmu pojazdu zastępczego przez poszkodowanego przez okres naprawy pojazdu, tj. 5 dni, jak również nie wykazał, aby najem pojazdu zastępczego był w tym czasie konieczny (sprzeciw k. 20-22).

W dalszym toku procesu strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie.

S ąd ustalił następujący stan faktyczny:

Na skutek kolizji drogowej, która miała miejsce w dniu 17 listopada 2014 r., został uszkodzony pojazd marki C. (...) o nr rej. (...), stanowiący własność B. M. (dalej: poszkodowana). Sprawca kolizji posiadał ważne ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. (okoliczność niesporna, a nadto dowody: dokumenty w aktach szkody na płycie CD).

Uszkodzony pojazd marki C. (...) o nr rej. (...) był naprawiany w warsztacie naprawczym należącym do K. L.. W dniu 24 listopada 2014 r. przedstawiciel ubezpieczyciela, po przeprowadzeniu oględzin przednaprawczych pojazdu, sporządził ofertowy kosztorys naprawy, gdzie wartość naprawy została wyliczona na kwotę 772,01 zł brutto. Przedstawiciel ubezpieczyciela zastosował stawkę 60,00 zł za 1 roboczogodzinę prac blacharskich oraz za 1 roboczogodzinę prac lakierniczych. W tejże kalkulacji zastosowano obniżone o 60%, ceny części zamiennych, zaś o 33% ceny materiałów lakierniczych. W dniu 05 sierpnia 2011 r. serwis naprawczy wykonał własną kalkulację naprawy, zgodnie z którą koszt naprawy pojazdu wynosił 2.246,487 zł brutto. Serwis zastosował wówczas stawki w kwocie 135,00 zł za 1 roboczogodzinę prac blacharskich oraz w kwocie 135,00 zł za 1 roboczogodzinę prac lakierniczych. Serwis przyjął, że naprawa odbyła się przy użyciu części zamiennych nowych, alternatywnych i niesygnowanych logo pojazdu. Kalkulacja sporządzona przez warsztat została zweryfikowana przez (...) S.A., skutkiem czego do refundacji uznano kwotę za naprawę pojazdu w wysokości 1.903,25 zł ( dowód: opinia biegłego sądowego – k. 69-79, pisemna opinia uzupełniająca biegłego k. 126-131, ustna opinia uzupełniająca biegłego k. 163-163v, płyta CD: kosztorys naprawy z dnia 25 listopada 2014 r., informacja o wysokości szkody częściowej w pojeździe, kosztorys E.’s nr (...), karta kontrolna optymalizacji).

Warsztat należący do K. L. w czasie naprawy pojazdu C. o nr rej. (...) nie posiadał autoryzacji producenta pojazdów marki C..

Przeciętna stawka za roboczogodzinę, stosowana na rynku (...) w II półroczu w 2014 r. w nieautoryzowanych serwisach samochodowych przy naprawach rozliczanych w ramach OC sprawcy kolizji wynosiła 100,00 zł netto za 1 roboczogodzinę prac blacharskich i 105,00 zł netto za 1 roboczogodzinę prac lakierniczych, zaś w autoryzowanych serwisach samochodowych stawki te zawierały się w kwocie od 125,00 zł netto do 145,00 zł netto (przeciętnie 135,00 zł netto) za 1 roboczogodzinę prac blacharskich i w kwocie od 130,00 zł netto do 150,00 zł netto (przeciętnie 140,00 zł netto) za 1 roboczogodzinę prac lakierniczych ( dowód: opinia biegłego sądowego – k. 69-79, pisemna opinia uzupełniająca biegłego k. 126-131, ustna opinia uzupełniająca biegłego k. 163-163v).

Koszt naprawy uszkodzeń pojazdu marki C. o nr rej. (...) powstałych w zdarzeniu z dnia 17 listopada 2014 r., przy użyciu części zamiennych nowych i oryginalnych według cen rynkowych z daty i miejsca likwidacji szkody oraz przy zastosowaniu stawki za robociznę stosowanych na rynku (...) w czasie naprawy ww. pojazdu przez serwisy nieposiadające autoryzacji producenta pojazdu, tj. w kwocie 100,00 zł za robociznę blacharską i w kwocie 105,00 zł za prace lakiernicze, wynosiły 2.353,05 zł brutto (1.921,18 zł netto). Natomiast koszty naprawy ww. pojazdu, przy zastosowaniu do naprawy części zamiennych nowych alternatywnych (tzw. zamienników) oraz przy uwzględnieniu stawek jak wyżej, nie powinny przekraczać kwoty 1.838,58 zł brutto (1.494,78 zł netto) ( dowód: opinia biegłego sądowego – k. 69-79, pisemna opinia uzupełniająca biegłego k. 126-131, ustna opinia uzupełniająca biegłego k. 163-163v).

W dniu 24 listopada 2014 r. B. M., zawarła z K. L. umowę najmu, której przedmiotem był pojazd zastępczy marki S. (...) o nr rej. (...). Umowa najmu miała zostać zawarta na czas naprawy, uszkodzonego w wyniku kolizji drogowej z dnia 17 listopada 2014 r., pojazdu będącego własnością B. M.. Strony ustaliły stawkę najmu w kwocie 130,08 zł + VAT za dobę oraz ostatecznie czas najmu na 5 dni (od 24 listopada 2014 r. do 28 listopada 2014 r.) (dowód: faktura VAT k. 7; płyta CD – umowa najmu – wypożyczenia pojazdu, protokół zdawczo-odbiorczy).

Z tytułu wynajmu pojazdu zastępczego marki S. (...) o nr rej. (...) w dniu 29 listopada 2014 r. K. L. wystawił na rzecz B. M. fakturę VAT nr (...) na kwotę 800,00 zł brutto tj. z zastosowaniem dziennej stawki czynszu najmu w wysokości 130,08 zł netto za okres 5 dni tj. od 24 listopada 2014 do 29 listopada 2014 roku (faktura VAT, k. 7).

W związku zaś z naprawą pojazdu marki C. (...) o nr rej. (...), w dniu 29 listopada 2014 r. K. L. wystawił fakturę VAT nr (...) na łączną 2.277,80 zł brutto, na którą składały się koszty części zamiennych – błotnik przedni i kołpak koła (280,25 zł brutto), naprawy blacharskiej (5,9 rbg według stawki 135,00 zł netto za 1 roboczogodzinę) i naprawy lakierniczej (2,8 rbg według stawki 135,00 zł netto za 1 roboczogodzinę) oraz kosztów dodatkowych, materiałów lakierniczych i normalii (552,91 zł brutto) (dowód: faktura VAT k. 8).

(...) S.A. decyzją z dnia 04 grudnia 2014 r., po weryfikacji faktur VAT nr (...) przesłanych przez K. L., przyznała odszkodowanie w łącznej kwocie 2.456,75 zł, na którą składała się kwota 1.903,25 zł obejmującą koszty naprawy uszkodzonego pojazdu oraz kwota 553,50 zł tytułem zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego, uznając przy tym za zasadny 5-dniowy czas najmu pojazdu i przy zastosowaniu średniej stawki czynszu najmu w kwocie 90,00 zł netto za dobę najmu (dowód: płyta CD – decyzja z dnia 04 grudnia 2014 r.).

Strony, celem zaspokojenia wierzytelności K. L. z tytułu m.in. naprawy samochodu i wynajmu samochodu zastępczego, zawarły w dniu 17 grudnia 2014 r. umowę cesji wierzytelności. B. M. przelała na rzecz K. L. wierzytelność z tytułu szkody komunikacyjnej z dnia 17 listopada 2014 r. z OC sprawcy kolizji zarejestrowanej w (...) S.A. pod nr (...) w pojeździe marki C. o nr rej. (...). Jednocześnie B. M. oświadczyła, że nie jest podatnikiem podatku VAT i nie posiada możliwości odliczenia podatku. Niniejszą umowę podpisali K. L. oraz B. M. (dowód: umowa cesji wierzytelności k. 6).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wyżej wskazanych dokumentów złożonych do akt sprawy oraz twierdzeń stron co do okoliczności niespornych, , jak również w oparciu o dokumentację z akt szkody zawartą na nośniku w postaci płyty CD. Dokumenty te w większości stanowiły dokumenty prywatne w rozumieniu art. 245 k.p.c., stosownie więc do treści art. 233 § 1 k.p.c. Sąd, dokonując ich oceny w ramach swobodnej oceny dowodów uznał je za wiarygodne i przydatne dla ustalenia faktycznego a w konsekwencji, poczynił na ich podstawie ustalenia faktyczne. Z kolei, dokonując oceny zawartości płyty CD Sąd miał na uwadze, iż w kodeksie postępowania cywilnego nie zawarto zamkniętego katalogu środków dowodowych i dopuszczalne jest skorzystanie z każdego źródła informacji o faktach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, jeśli tylko nie jest to sprzeczne z przepisami prawa. Art. 309 k.p.c. może mieć zastosowanie także do niepodpisanych wydruków komputerowych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 2008 r., I CSK 138/08, LEX, (...)), jak również w ocenie Sądu do danych z nośników informatycznych. Sąd nie miał podstaw, by podważać wiarygodność dokumentacji znajdującej się na tymże nośniku.

Ustaleń faktycznych w sprawie Sąd dokonał również w oparciu o opinię biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i motoryzacji K. W. sporządzoną w niniejszym postępowaniu, albowiem okoliczności, na które dowód z opinii biegłego został dopuszczony były sporne, a ich ustalenie wymagało wiedzy specjalistycznej, której Sąd nie posiadał. Należy wskazać, iż ocena opinii biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz odróżniają ją pod tym względem inne, szczególne dla tego dowodu kryteria jego oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność logiki i wiedzy powszechnej. Opinię sporządzoną przez biegłego Sąd uznał za spójną i jasną, a co za tym idzie rzetelną. Opinia wydana została po wszechstronnym rozważeniu okoliczności sprawy na podstawie dokumentacji zawartej w aktach sprawy i dlatego Sąd oparł na niej swoje ustalenia. W związku z tym, iż opinia została zakwestionowana przez strony postępowania, zarówno w zakresie ustalenia ekonomicznie uzasadnionych, rynkowych kosztów naprawy pojazdu marki C. (...) o nr rej. (...) oraz rynkowych stawek za roboczogodzinę prac blacharskich oraz lakierniczych występujących na rynku lokalnym w miejscu i czasie naprawy ww. pojazdu w serwisach autoryzowanych oraz nieautoryzowanych, Sąd dopuścił również dowód z uzupełniającej pisemnej opinii biegłego. Do tak sporządzonej opinii uzupełniającej obie strony ponownie wniosły zastrzeżenia. Dlatego też, Sąd dopuścił dowód z ustnej opinii uzupełniającej biegłego sądowego. Biegły w opinii ustnej złożonej na rozprawie w dniu 17 maja 2016 r. potrzymał swoje stanowisko wyrażone w opiniach pisemnych, rozszerzając jedynie motywy wydania opinii o takiej treści. Odniósł się szczegółowo do zarzutów podnoszonych przez strony i przedstawił dodatkowe argumenty na ich potwierdzenie. Zdaniem Sądu opinia biegłego – pisemna podstawowa, pisemna uzupełniająca oraz ustna uzupełniająca - miała charakter kompletny, była całościowa, a w rezultacie i rzetelna. W konsekwencji, Sąd uznał ją za wiarygodną oraz przydatną do ustalenia okoliczności, dla których dowód ten został dopuszczony.

S ąd zważył, co następuje:

Powództwo jako niezasadne podlegało oddaleniu w całości.

W myśl przepisu art. 822 § 1 i 2 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność ponosi ubezpieczający lub ubezpieczony.

Większość okoliczności faktycznych w niniejszej sprawie było bezspornych pomiędzy stronami. W szczególności pozwana nie kwestionowała odpowiedzialności sprawcy za zaistniałą kolizję drogową i pozwanej z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody – posiadacza pojazdu mechanicznego. Sporna była ocena prawna ustalonego stanu faktycznego. Pozwana zakwestionowała, aby pozycje wymienione na fakturze VAT, tj. koszty części zamiennych i wysokość czynności naprawczych, były niezbędne do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody. Pozwana bowiem zakwestionowała wysokość ustalonych przez powoda kosztów naprawy, a w szczególności uznała za zawyżoną, zastosowaną przez powoda, stawkę za roboczogodzinę prac blacharskich i prac lakierniczych. W zakresie zaś roszczenia obejmującego żądanie kosztów zwrotu, pozwana zakwestionowała legitymację procesową strony powodowej, wskazując, że powód nie wykazał, aby załączona do pozwu umowa cesji przenosiła na niego istniejącą wierzytelność. Nadto zdaniem pozwanej, powód nie wykazał konieczności 5-dniowego wynajmu pojazdu zastępczego przez poszkodowaną, gdyż powód nie udowodnił, aby najem pojazdu pozostawał w adekwatnym związku z naprawą uszkodzonego pojazdu.

Kwestię przysługiwania stronom legitymacji procesowej Sąd zobowiązany jest badać z urzędu. Podstawowe zatem znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, otwierające drogę do dalszych rozważań, miała kwestia wykazania przez powódkę przysługiwania jej legitymacji czynnej w niniejszej sprawie. Fakt skutecznego zawarcia umowy przelewu winna udowodnić strona powodowa – zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu, wynikającym z przepisu art. 6 k.c. oraz stanowiącego jego odpowiednik procesowy art. 232 k.p.c., skoro z okoliczności tej wywodzi skutki prawne.

Jak stanowi przepis art. 509 § 1 k.c., wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Natomiast z treści § 2 powołanego wyżej przepisu wynika, że wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Przedmiotem przelewu może być także dostatecznie oznaczona wierzytelność przyszła. Jest przy tym oczywiste, że z treści umowy przelewu zawartej przez strony musi wynikać jej przedmiot. Innymi słowy skuteczność umowy przelewu wierzytelności uzależniona jest m.in. od skonkretyzowania przez strony wierzytelności będącej jej przedmiotem. Wierzytelność, która ma stanowić przedmiot rozporządzenia, powinna być w dostateczny sposób oznaczona (zindywidualizowana). Dotyczy to przede wszystkim wyraźnego określenia stosunku zobowiązaniowego, którego elementem jest zbywana wierzytelność, a zatem oznaczenia stron tego stosunku, świadczenia oraz przedmiotu świadczenia ( tak trafnie Sąd Najwyższy w wyroku z 11 maja 1999 r., III CKN 423/98, Biul. SN 2000, nr 1, s. 1). Strony stosunku, świadczenie oraz przedmiot świadczenia muszą być oznaczone bądź przynajmniej możliwe do oznaczenia w momencie zawierania umowy przenoszącej wierzytelność. Skuteczność umowy przelewu wierzytelności uzależniona jest jednak przede wszystkim od istnienia wierzytelności będącej jej przedmiotem. W doktrynie podkreśla się, że cesjonariusza nie chroni dobra wiara, dlatego nabędzie on wierzytelność w takim zakresie i tylko wówczas, gdy służyła ona cedentowi ( zob. Z. Radwański, A. Olejniczak, Zobowiązania..., s. 367). Przeniesienie wierzytelności odbywa się więc zgodnie z zasadą, że nikt nie może przenieść więcej praw niż sam posiada (nemo in alium plus iuris transferre potest quam ipse habet).

Należy zauważyć, iż w umowie cesji z dnia 17 listopada 2014 r. nie ma wskazanej konkretnej wysokości wierzytelności przelanej, jednakże wierzytelność tę określono precyzyjnie, a więc wierzytelność przysługująca poszkodowanej z tytułu szkody komunikacyjnej z dnia 17 listopada 2014 r. zarejestrowanej u pozwanego i obejmującej m.in. koszty naprawy samochodu i koszty najmu pojazdu zastępczego. Strony zaś na dzień zawarcia umowy cesji nie mogły określić pełnej wysokości wierzytelności przelanej, bowiem nie był jeszcze znany koszt i czas trwania naprawy uszkodzonego pojazdu. Dopiero z chwilą zakończenia naprawy określenie pełnej wysokości wierzytelności stało się możliwe. Pogląd o dopuszczalności i skuteczności przelewu takiej wierzytelności, a nawet wierzytelności przyszłej, która w dacie zawierania umowy cesji nie tylko nie jest określona co do wysokości, ale nawet jeszcze nie istnieje jest utrwalany w orzecznictwie Sądów ( wyrok Sądu Apelacyjnego w P. dnia 10 września 2009 r., I ACa 550/09, Lex 756654, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2008r., II CSK 445/07, Lex 394765).

Powyższe dowodzi, iż zawarta umowa cesji jest ważna, zaś jej skuteczność uzależniona jest od wykazania istnienia wierzytelności będącej przedmiotem przelewu (przedmiotu cesji).

Stosownie do treści art. 34 ust. 1 ww. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem (…) zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Zgodnie natomiast z brzmieniem przepisu art. 361 § 1 k.c., zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Regułą jest zatem zasada pełnego odszkodowania w granicach adekwatnego związku przyczynowego. Naprawienie szkody, według wyboru poszkodowanego, polega bądź na przywróceniu stanu poprzedniego, bądź na zapłacie odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu (art. 363 § 1 k.c.).

Jak wykazało postępowanie dowodowe, uzasadniony koszt naprawy samochodu marki C. (...) o nr rej. (...) nie powinien przekraczać 1.838,58 zł brutto, czyli 1.494,78 zł netto.

Tak wskazany wyżej koszt naprawy uszkodzeń pojazdu marki C. o nr rej. (...) został ustalony przez biegłego w oparciu o zastosowanie do naprawy części zamiennych nowych alternatywnych (tzw. zamienniki) oraz przy uwzględnieniu stawek za robociznę, stosowanych na rynku (...) w czasie naprawy ww. pojazdu przez serwis. Biegły również dokonał ustalenia kosztów naprawy omawianego pojazdu w przypadku użycia części zamiennych nowych i oryginalnych według cen rynkowych z daty i miejsca likwidacji szkody - koszt wówczas wyniósłby więcej, tj. 2.353,05 zł brutto (1.921,18 zł netto ). Jednakże z opinii biegłego sądowego wynika, iż w sprawie niniejszej uzasadnionym było zastosowanie części alternatywnych do naprawy samochodu osobowego marki C. o nr rej. (...). Biegły zauważył z kolei, że serwis zastosował części zamienne nowe, alternatywne i niesygnowane logo pojazdu. W ocenie biegłego brak jest ekonomicznego uzasadnienia montowania oryginalnych części zamiennych do starych pojazdów, a to dlatego, że uszkodzony pojazd marki C. (...) był pojazdem używanym 6-letnim, a także dlatego, że części tzw. zamienniki nie wpływają na bezpieczeństwo w eksploatacji. Biegły wyjaśnił bowiem szczegółowo, iż podzespoły pojazdu po długim okresie eksploatacji (tutaj 6 lat) zużywają się, podlegają amortyzacji. Biegły za zasadne uznał, że „zamiennikami” można było zastąpić wszystkie części potrzebne do naprawy uszkodzonego pojazdu, tj. błotnik przedni lewy i kołpak koła. Z taką też argumentacją biegłego zgadza się Sąd. Wystarczające zatem do naprawy omawianego pojazdu były części tzw. zamienniki. Ponadto na koszt naprawy samochodu miała wpływ również wysokość zastosowanej stawki roboczogodziny dla prac blacharskich i lakierniczych. Odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje bowiem jedynie koszty niezbędne i ekonomicznie uzasadnione, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku (por. uchwała SN z 13.06.2003 r., sygn. OSNC 2004/4/51). Kosztami ekonomicznie uzasadnionymi są natomiast koszty ustalone co do zasady według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego zakład naprawczy czy wynajmujący pojazdy zastępcze, pod warunkiem jednak, iż odpowiadają one cenom stosowanym przez usługodawców na lokalnym rynku, a ponadto można je zaliczyć do kategorii kosztów niezbędnych. Jak natomiast wynika z opinii biegłego stawka stosowana na rynku (...) w II półroczu w 2014 r. w nieautoryzowanych serwisach samochodowych – a takim właśnie był serwis należący do powoda w czasie naprawy uszkodzonego pojazdu - przy naprawach rozliczanych w ramach OC sprawcy kolizji za 1 roboczogodzinę prac blacharskich kształtowała się na poziomie kwoty 100,00 zł netto, natomiast za roboczogodzinę prac lakierniczych kształtowała się na poziomie 105,00 zł netto. Stawka zaś w kwocie 135,00 zł netto dla prac blacharskich i dla prac lakierniczych, która to została zastosowana przez powoda, odpowiadała stawkom stosowanym przez autoryzowane serwisy samochodów i sięgała poziomu najwyższych stawek tam panujących. Biegły pominął stawki stosowane przez serwisy ekskluzywne, albowiem nie były one adekwatne w okolicznościach niniejszej sprawy. W związku z tym w niniejszej sprawie stawki za roboczogodzinę prac blacharskich nie powinny przekraczać 100,00 zł netto, natomiast prac lakierniczych 105,00 zł netto. Co za tym idzie należało przyjąć, iż powód zastosował stawkę wygórowaną w stosunku do stawek rynkowych, a więc zarzut pozwanego w tym zakresie okazał się zasadny.

Konkludując stwierdzić należy, iż – zgodnie z przeprowadzonym w sprawie dowodem z opinii biegłego – konieczne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy uszkodzeń powstałych w pojeździe stanowiącym własność B. M. na skutek kolizji z dnia 17 listopada 2014 r. wyniosły 1.838,58 zł brutto, czyli 1.494,78 zł netto. Na sumę tę składa się koszt zakupu użytej w celu dokonania naprawy części zamiennych tzw. zamienników błotnika przedniego lewego oraz kołpaka przedniego lewego (łącznie 139,78 zł netto, tj. 171,93 zł brutto) wraz z normaliami (2,80 zł netto, tj. 3,44 brutto) oraz koszt użytego materiału lakierniczego wskazane przez biegłego (447,20 zł netto, tj. 550,06 zł brutto), a ponadto wynagrodzenie serwisu naprawczego w kwocie 1113,15 zł brutto (905 zł netto), stanowiącego sumę iloczynu czasu potrzebnego do wykonania naprawy blacharskiej i występującej na rynku stawki roboczogodziny w kwocie 100 zł (5,9 roboczogodziny x 100 zł netto = 590 zł netto, tj. 727,70 zł brutto) oraz iloczynu czasu potrzebnego do wykonania naprawy lakierniczej i występującej na rynku stawki roboczogodziny w kwocie 105 zł (3 roboczogodziny x 105 zł netto = 315 zł netto, tj. 387,45 zł brutto).

Odnosząc się w dalszej kolejności do roszczenia powoda o zapłatę przez pozwanego odszkodowania z tytułu kosztów najmu przez poszkodowanego pojazdu zastępczego należy wskazać, że utrata przez poszkodowanego możliwości korzystania z pojazdu wskutek jego zniszczenia, a w konsekwencji wydatek poniesiony w związku z wynajęciem pojazdu zastępczego stanowi szkodę majątkową, bez względu na rodzaj działalności lub cel, dla którego poszkodowany wykorzystuje pojazd. Normalnym następstwem kolizji drogowej w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. jest bardzo często niemożność korzystania z własnego pojazdu przez poszkodowanego. Koszty korzystania z pojazdu zastępczego mieszczą się w granicach skutków kolizji podlegających wyrównaniu. Postulat pełnego odszkodowania przemawia za przyjęciem stanowiska o potrzebie zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych i ekonomicznie uzasadnionych, potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka komunikacji w związku z niemożliwością korzystania z niego wskutek zniszczenia (Uchwała SN, sygn. akt III CZP 5/11, Biuletyn SN z 2011 r., nr 11, poz. 5). Korzystanie z pojazdu zastępczego jest przy tym usprawiedliwione nie tylko wówczas, gdy samochód zastępczy jest potrzebny do tzw. celów służbowych (prowadzenia działalności gospodarczej, dojazdów do pracy), ale także wówczas, gdy poszkodowany korzysta z niego w celach prywatnych. Uprawnienie to ulega ograniczeniu jedynie w tym zakresie, że okres korzystania z samochodu zastępczego nie może przekraczać czasu koniecznego i niezbędnego do dokonania naprawy pojazdu uszkodzonego (analogicznie Sąd Najwyższy w uzasadnieniu powołanego wyżej wyroku z 5 listopada 2004 r.) oraz stawka czynszu powinna być stawką rynkową. Zgodnie z poglądem wyrażonym w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r. (sygn. akt III CZP 5/11, Biuletyn SN z 2011 r., nr 11, poz. 5) odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego; nie jest ona uzależniona od niemożności korzystania przez poszkodowanego z komunikacji zbiorowej.

Pamiętać należy, że zgodnie z art. 361 § 2 k.c., w braku zastrzeżeń umownych lub szczególnych przepisów ustawy, szkoda winna być naprawiona w całości. Natomiast stosownie do art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. 2003, Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.), odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. W sytuacji zatem zaistnienia szkody, ubezpieczyciel odpowiadający z tytułu ubezpieczenia OC za sprawcę szkody obowiązany jest do jej naprawienia w całości. Ta zasada odnosi się również do kosztów wynajmu pojazdu zastępczego, oczywiście w zakresie, w jakim pozostają one w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wywołującym szkodę, w tym przypadku z kolizją drogową.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem, z którego szkoda wynikła, pozostają koszty najmu samochodu zastępczego tylko w okresie koniecznym i niezbędnym do dokonania naprawy pojazdu (por. wyrok SN z 5.11.2004 r., II CK 494/03, Lex nr 145121). Stanowisko takie Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w pełni podziela. Należy wziąć bowiem pod uwagę, że odszkodowanie z tytułu najmu pojazdu zastępczego nie jest roszczeniem przysługującym za abstrakcyjny, bliżej niesprecyzowany okres. Potrzeba najmu musi wiązać się z konkretnym przedziałem czasowym. Podstawą ustalenia okresu wynajmowania pojazdu zastępczego przy likwidacji szkody częściowej jest okres naprawy pojazdu uszkodzonego. Tylko zatem taki czas naprawy można uznać za uzasadniony i pozostający w związku przyczynowo skutkowym ze zdarzeniem, z którego szkoda wynikła.

W okolicznościach niniejszej sprawy taki konieczny i niezbędny czas nie został wykazany przez powoda. W myśl zaś art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., to na powodzie spoczywał ciężar wykazania podnoszonych przez niego twierdzeń, a więc okoliczności, że najem pojazdu trwał w czasie uzasadnionej naprawy pojazdu uszkodzonego. Powód zaś nie zaoferował jakiegokolwiek dowodu na wykazanie ww. okoliczności. W sprawie zaś znany jest jedynie okres samego najmu pojazdu zastępczego. Na podstawie umowy najmu, protokołu zdawczo-odbiorczego i faktury VAT nr (...) ustalono, że najem auta trwał w okresie od 24 listopada 2014 roku do 29 listopada 2014 roku tj. przez 5 dni kalendarzowych. Jednocześnie jednak nie wiadomo, czy faktycznie okres ten pokrywał się z uzasadnionym okresem naprawy pojazdu. W związku z tym w ocenie Sądu brak jest podstaw do tego, aby uznać, aby powód sprostał ciążącemu na nim ciężarowi dowodu w powyższym zakresie.

Reasumując za uzasadnione należało uznać roszczenie powoda jedynie w zakresie kwoty 1 838,58 zł brutto, na którą składały się koszty poniesione na naprawę uszkodzonego pojazdu marki C. o nr rej. (...). Pozwana w toku postępowania likwidacyjnego zaś uiściła z łączną kwotę 2.456,75 zł (1.903,25 zł tytułem zwrotu kosztów naprawy pojazdu + 553,50 zł tytułem zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego), co przewyższyło wartość szkody. Wobec tego, iż Towarzystwo (...) uiściło wyższą kwotę, aniżeli ustalona wartość odszkodowania z tego tytułu, powództwo należało w tej sprawie oddalić. Nawet jeśliby uznać zasadne roszczenie powoda z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego tj. 246,50 zł, to łączenie z roszczeniem z tytułu naprawy pojazdu, odszkodowanie pozostaje na poziomie 2.085,08 zł (1.838,58 zł + 246,50 zł). Ubezpieczyciel zapłacił natomiast kwotę łączną 2.456,75 zł (1.903,25 zł + 553,50 zł), która i tak przewyższa wysokość ustalonej szkody.

Z uwagi na powyższe, na podstawie wskazanych przepisów, Sąd orzekł jak w punkcie I wyroku.

O kosztach sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Pozwany jako wygrywający sprawę poniósł koszty zastępstwa procesowego w sprawie w wysokości 180,00 zł, na podstawie § 6 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (…) oraz opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Pozwany poniósł również koszty wynagrodzenia biegłego w wysokości 600 zł. Łączne koszty procesu jakie poniósł pozwany wyniosły zatem 797 zł i w takiej kwocie należało je zasądzić od powoda na rzecz pozwanego, o czym Sąd orzekł w punkcie II sentencji orzeczenia.

Na podstawie art. 113 ust. 1 w/w ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, stanowiącego iż: ,,Kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu’’, Sąd zgodnie z wynikiem procesu nakazał pobrać od powoda kwotę 39,79 zł tytułem wynagrodzenia biegłego. Wynagrodzenie biegłego wyniosło łącznie 1 739,79 zł (opinia podstawowa – 1.189,27 zł, pisemna opinia uzupełniająca – 393,23 zł, ustna opinia uzupełniająca – 157,29 zł), podczas, gdy strony uiściły łącznie zaliczki na jego poczet w wysokości 1 700 zł (powód – 600 zł i 500zł, pozwany - 600 zł). Wynagrodzenie za I opinię rozliczono w ten sposób, iż z zaliczki powoda (600 zł) wypłacono 594,64 zł – pozostało 5,36 zł oraz pozwanego 594,63 zł – pozostało 5,37 zł. Wynagrodzenie za II opinię (393,23 zł) wypłacono w ten sposób, iż kwotę 5,36 zł – z pozostałej zaliczki powoda, 387,87 zł z dodatkowej zaliczki uiszczonej przez powoda (k. 134). Tym sposobem z zaliczki powoda (k. 134) pozostała kwota 112,13 zł oraz reszta zaliczki pozwanego 5,37 zł (k. 50). Wynagrodzenie za III ustną opinię biegłego w wysokości 157,29 zł wypłacono właśnie z reszty zaliczki powoda 112,13 (k. 134), reszty zaliczki pozwanego 5,37 zł (k. 50). Pozostała kwota tj. 39,79 zł została wypłacona tymczasowo ze środków Skarbu Państwo, a więc na podstawie wyżej cytowanego przepisu Sąd orzekł jak w pkt. III sentencji wyroku – nakazując pobrać kwotę tę od strony przegrywającej postępowanie, czyli od powoda.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Danuta Bieńkowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Joanna Chała-Małkowska
Data wytworzenia informacji: