IX GC 3308/17 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie z 2019-07-22
Sygn. akt IX GC 3308/17
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 5. lipca 2017 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka jawna z siedzibą w W. (dalej zwana również S. (...)) wystąpiła przeciwko Przedsiębiorstwu Budownictwa (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w O. (dalej zwanej również E.) o zapłatę kwoty 5.950,73 zł wraz z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a także o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu od pozwanego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu powód wskazał, że zawarł z pozwaną umowę o świadczenie usług dozoru mienia, na podstawie której pozwana zobowiązała się do uiszczenia ustalonego wynagrodzenia. Powód wskazał, iż na dochodzoną kwotę składa się należność główna w wysokości 5.780,02 zł oraz skapitalizowane odsetki w wysokości 42,68 zł (pozew, k. 2-6).
W dniu 18. lipca 2017 r., wydany został w sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (nakaz zapłaty, sygn. akt IX GNc 4874/17, k. 31). Jego odpis został doręczony stronie pozwanej w dniu 24. lipca 2017 r. (k. 50).
W dniu 4. sierpnia 2017 r. pozwana złożyła sprzeciw od ww. nakazu zapłaty i zaskarżając go w całości, wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Pozwana uzasadniając swoje stanowisko podniosła zarzut nienależytego wykonania umowy przez powódkę. Wskazała na rażące naruszenie obowiązków przez pracowników powódki, którzy wielokrotnie zostali zastani podczas drzemki. Podniosła ponadto, że w czasie trwania umowy pracownicy powoda ukradli materiały budowalne, znajdujące się na terenie chronionego obiektu, w wyniku czego pozwana poniosła szkodę w wysokości 2.744,46 zł (sprzeciw, k. 38-41).
S ąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 17. czerwca 2015 roku (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka jawna z siedzibą w W. (Zleceniobiorca) zawarła z Przedsiębiorstwem Budownictwa (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w O. (Zleceniodawca) umowę nr (...) o świadczenie usług dozoru mienia. Przedmiotem umowy było świadczenie przez Zleceniobiorcę usługi w formie dozoru obiektu i mienia Zleceniodawcy w O. przy ul. (...) dz. bud. Nr 56, O.. 141 (budowa domu wielorodzinnego). Zleceniobiorca zobowiązał się realizować zadanie dozoru poprzez obsadzenie obiektu swoimi pracownikami w ilości 1 pracownika ochrony pracującego codziennie całodobowo. Zobowiązał się ponadto realizować zadanie dozoru w sposób zgodny z przepisami ustalonymi z upoważnionym przedstawicielem Zleceniodawcy zasadami. Zleceniodawca natomiast zobowiązał się stworzyć warunki umożliwiające Zleceniobiorcy skuteczne wykonywanie obowiązków dozoru. W umowie zastrzeżono, że Zleceniobiorca nie ponosi, z wyjątkiem szkody wyrządzonej umyślnie, odpowiedzialności odszkodowawczej za szkody w dozorowanym mieniu. Z tytułu zadań ochronnych Zleceniodawca zobowiązał się płacić Zleceniobiorcy kwotę 5.410,00 zł netto wraz z podatkiem VAT (ryczałt). Przysługujące Zleceniobiorcy wynagrodzenie miało być rozliczane w okresach miesięcznych (okoliczności bezsporne; umowa, k. 20-22).
Aneksem z dnia 27. listopada 2015 roku do umowy nr (...) zmieniono stawkę za roboczogodzinę jednego pracownika ochrony na kwotę 8,90 zł oraz system pracy na obiekcie poprzez ustalenie, iż jeden pracownik ochrony będzie pracował od poniedziałku do piątku w godzinach: 15:00 – 7:00, a w soboty, niedziele i święta całodobowo (okoliczności bezsporne; aneks, k. 23).
W piśmie z dnia 23. listopada 2016 roku, doręczonym w dniu 24. listopada 2016 roku, spółka (...) złożyła spółce (...) oświadczenie o wypowiedzeniu umowy, ze skutkiem jej rozwiązania na dzień 31. grudnia 2016 roku. Jako przyczynę rozwiązania umowy spółka (...) wskazała brak akceptacji stawki na 2017 rok oraz zakończenie budowy (wypowiedzenie umowy, k. 65, protokół wyjaśniający rozwiązanie umowy, k. 66).
W trzecim lub czwartym kwartale 2016 roku, przed zakończeniem budowy rozpoczęto układanie płytek na klatach schodowych budynku, w związku z czym na teren budowy zamówiono odpowiednią ilość materiału. Pewnego dnia inżynier budowy – D. P. stwierdził, iż brakuje pewnej ilości płytek. Brakowało około 100 opakowań płytek. Poinformował o tym podwykonawcę – W. J., który poinformował go, iż niejednokrotnie widział, iż w godzinach wieczornych jeden z pracowników, pakował pewną ilość płytek do samochodu. W. J. poinformował kierownika budowy także o tym, iż zdarzało się, iż pracownicy ochrony spali podczas zmiany. Podwykonawca, który układał płytki na klatkach schodowych, pracował na terenie budowy do późnych godzin wieczornych, nie kontrolowano kiedy przyjeżdżał i wyjeżdżał oraz w jakiej ilości przywoził towar (protokół przesłuchania świadka, k. 7-8v. akt dochodzenia, protokół przesłuchania świadka, k. 19-20 akt dochodzenia, protokół przesłuchania świadka, k. 24-25 akt dochodzenia, protokół przesłuchania świadka, k. 28-29 akt dochodzenia, zeznania świadka D. P., k. 129-130, zeznania świadka K. G., k. 152-153, zeznania członka zarządu pozwanego – G. P., k. 169-169v.).
D. P. zgłosił szefowi ochrony S. (...), iż ma podejrzenia, że pracownicy ochrony nie wykonują sumienne swojej pracy. O tym, iż zaginęły płytki kierownik budowy poinformował szefa ochrony pod koniec grudnia, przed S.. D. P. wskazał szefowi ochrony, który to mógł być pracownik. Pracownik ten nie pojawił się więcej na terenie budowy (zeznania świadka D. P., k. 129-130, zeznania świadka K. G., k. 152-153).
W tym samym okresie kierownik budowy zgłosił, iż zaginęły worki z fugami. Pewnego dnia jeden z pracowników ochrony udał się do baraków, gdzie pracują pracownicy, gdyż tam znajdowało się światło i ogrzewanie, i zauważył worki z fugami. Zrobił zdjęcie, które następnie przedstawił kierownikowi budowy i Policji (protokół przesłuchania świadka, k. 24-25 akt dochodzenia, zdjęcia, k. 26-27 akt dochodzenia, zeznania świadka P. B., k. 145-146).
W dniu 21. grudnia 2016 roku D. P. zgłosił na Policję zawiadomienie o przestępstwie - zaboru w celu przywłaszczenia gresu o wartości 2.744,46 zł na szkodę spółki (...) w okresie od września 2016 roku do listopada 2016 roku w O. przy ul. (...). Jako sprawcę wskazano pracownika ochrony S. (...) (protokół przyjęcia ustnego zawiadomienia o przestępstwie, k. 1-3 akt dochodzenia).
Przed końcem grudnia 2016 roku nie było żadnych zastrzeżeń co do jakości świadczonych usług przez pracowników spółki (...) (zeznania świadka D. P., k. 129-130, zeznania świadka P. B., k. 145-146, zeznania świadka K. G., k. 152-153).
K. G., który kontrolował pracę agentów ochrony, przyjeżdżał niezapowiedziany na teren budowy w różnych godzinach nocnych lub popołudniowych. Na terenie obiektu w O. nie stwierdził żadnych nieprawidłowości w wykonywaniu ochrony (zeznania świadka K. G., k. 152-153).
Inżynier budowy D. P., sporządził w dniu 27. grudnia 2016 roku notatkę służbową, w której stwierdził, iż po obserwacji dozorców spółki (...), iż dwóch pracowników nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Wskazał, iż J. M. i P. B. nie wykonują obchodów placu budowy i nie zgłaszają podstawowych wydarzeń na placu budowy oraz nie reagują na wejścia osób trzecich na plac budowy, a ponadto nie wykonują nocnych obchodów, a czasami przyłapywani byli na drzemce (notatka służbowa – raport pracy dozorców, k. 46).
W dniu 28. grudnia 2016 roku spółka (...) przesłała spółce (...) powyższy meldunek inżyniera budowy. Poinformowała także, iż na dozorowanym obiekcie zaistniały incydenty dokonania kradzieży, a w związku z dużym prawdopodobieństwem, iż dokonał tego pracownik ochrony, sporządzono zawiadomienie o prawdopodobieństwie popełnienia czynu zabronionego przez tego pracownika. Spółka (...) poinformowała, iż do czasu wyjaśnienia sprawy wstrzymuje płatność za świadczone usługi (pismo z dnia 28. grudnia 2016 r., k. 44-45).
W odpowiedzi na powyższe, spółka (...) poinformowała spółkę (...), iż nie stwierdziła uchybień po stronie pracowników ochrony w wykonywaniu przez nich obowiązków służbowych. Zaznaczyła, że usługa ochrony mienia wykonywana jest od poniedziałku do piątku w godzinach: 15:00 – 7:00, a w soboty, niedziele i święta całodobowo, natomiast z pisma spółki (...) nie wynika kiedy doszło do kradzieży materiałów budowalnych. Zaznaczono także, iż dotychczas nie były zgłaszana żadne zastrzeżenia co do jakości świadczonych usług (pismo z dnia 5. stycznia 2017 roku, k. 68).
W dniu 2. stycznia 2017 roku, na podstawie grafiku dyżurów pracowników ochrony w grudniu 2016 roku, spółka (...) wystawiła na rachunek spółki (...) fakturę VAT nr (...) na kwotę 5.780,02 zł tytułem świadczenia usług ochrony fizycznej w grudniu 2016 roku w wymiarze 528 roboczogodzin, po stawce 8,90 zł netto, z terminem płatności do dnia 23. stycznia 2017 roku (grafik dyżurów, k. 24, faktura VAT, k. 27).
Spółka (...) odmówiła uznania powyższej faktury VAT. Jednocześnie wskazała na naruszenie obowiązku wykonywania umowy z należytą starannością oraz wezwała spółkę (...) do naprawienia szkody stanowiącej wartość zakupionych materiałów budowalnych, tj. kwoty 2.744,46 zł, w terminie 3 dni od doręczenia pisma (pismo z dnia 19. stycznia 2017 roku, k. 42-43).
Pismem z dnia 22. marca 2017 roku, doręczonym w dniu 28. marca 2017 roku, spółka (...) wezwała spółkę (...) do zapłaty kwoty 5.780,02 zł wraz z odsetkami w wysokości 64,29 zł, tytułem nieuregulowanej faktury VAT, w terminie 7 dni od otrzymania pisma (wezwanie do zapłaty z potwierdzeniem odbioru, k. 25-26).
Postanowieniem z dnia 24. marca 2017 roku, zatwierdzonym przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej – O. Północ w O., umorzono dochodzenie w sprawie zaistniałego w okresie od września 2016 roku do listopada 2016 roku w O. przy ul. (...) zaboru w celu przywłaszczenia gresu o wartości 2.744,46 zł na szkodę spółki (...) – z art. 278 § 1 k.k. wobec niewykrycia sprawcy w myśl art. 322 k.p.c. (postanowienie o umorzeniu dochodzenia, k. 70-71, k. 51-51v. akt dochodzenia).
Na skutek wniesionego zażalenia na powyższe postanowienie, zostało ono uchylone, a sprawa została przekazana do dalszego prowadzenia Prokuraturze (zażalenie, k. 55-58 akt dochodzenia, postanowienie, k. 80-81 akt dochodzenia).
W dniu 27. lipca 2017 roku spółka (...) zgłosiła spółce (...) szkodę powstałą na mieniu w O. przy ul. (...) na ternie działki budowalnej o nr 56 polegającą na kradzieży 94,8 m2 gresu o wartości 2.744,46 zł. Jednocześnie wezwano spółkę (...) do wskazania zakładu ubezpieczeń, w którym na dzień zdarzenia wykupione było ubezpieczenie OC (zgłoszenie szkody, k. 69).
Postanowieniem z dnia 11. grudnia 2017 roku, zatwierdzonym przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej – O. Północ w O., umorzono dochodzenie w sprawie zaistniałego w okresie od września 2016 roku do listopada 2016 roku w O. przy ul. (...) zaboru w celu przywłaszczenia gresu o wartości 2.744,46 zł na szkodę spółki (...) – z art. 278 § 1 k.k. wobec niewykrycia sprawcy przestępstwa (postanowienie o umorzeniu dochodzenia, k. 92-92v. akt dochodzenia).
Stan faktyczny opisany powyżej był w części – wskazanej powyżej - bezsporny między stronami niniejszego postępowania. Podstawę ustaleń stanowiły zatem twierdzenia strony powodowej niezakwestionowane albo wprost przyznane przez pozwanego, a zatem dotyczące faktów bezspornych.
Przedstawiony powyżej stan faktyczny Sąd ustalił ponadto na podstawie powołanych przy odpowiednich partiach ustaleń dowodów: dokumentów prywatnych oraz dokumentów urzędowych zgromadzonych w aktach dochodzenia. Na poparcie swoich twierdzeń strony przedstawiły wymienione wyżej kserokopie i wydruki dokumentów, które Sąd uczynił podstawą dokonanych ustaleń we wskazanym wyżej zakresie. Strony nie kwestionowały wiarygodności załączonych do pism procesowych odpisów dokumentów prywatnych, Sąd zaś nie znalazł jakichkolwiek podstaw, by czynić to z urzędu.
Podstawę ustaleń stanu faktycznego stanowiły również zeznania świadków D. P., P. B. i K. G., które zasługują na przymiot wiarygodności, gdyż były spójne i pozbawione wewnętrznych sprzeczności, a ponadto znajdowały odzwierciedlenie w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie. W szczególności świadkowi potwierdzili, iż przez cały okres trwania umowy, do końca grudnia 2016 roku, kiedy to przekazano powodowi informację o kradzieży, nie było zastrzeżeń co do jakości świadczonych usług. Zeznania świadków okazały się jednakże nieprzydatne w zakresie ustalenia osoby odpowiedzialnej za powstałą szkodę. Z zeznań tych nie wynika bowiem kiedy doszło do kradzieży oraz kto był za to odpowiedzialny.
Nadto Sąd oparł się na dowodzie z przesłuchania strony pozwanej. Oceniając dowód z przesłuchania stron postępowania wprost zainteresowanych konkretnym i korzystnym dla siebie rozstrzygnięciem – Sąd miał na uwadze subsydiarność tego dowodu. Stąd opierał się na tym przesłuchaniu tylko posiłkowo ważąc konsekwencję zawartych w nich treści i odnosząc je do zgromadzonego już w sprawie materiału dowodowego. Niemniej depozycjom strony pozwanej nie można odmówić wiarygodności, bowiem stwierdzenia padające w relacjach członka zarządu pozwanej spółki – (...) znajdują odzwierciedlenie w dokumentach zgromadzonych w aktach sprawy, a także wzajemnie się uzupełniają się z dowodem z zeznań świadków.
S ąd zważył, co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.
W sprawie będącej przedmiotem rozstrzygnięcia bezsporna była kwestia, iż strony łączyła umowa o świadczenie usług – ochrony fizycznej mienia. Sporem objęta była kwestia jakości wykonania umowy. Pozwana twierdziła bowiem, że usługi były świadczone w sposób nienależyty, gdyż w okresie trwania umowy doszło do kradzieży materiałów budowalnych znajdujących się na placu budowy.
Zgodnie zatem z rozkładem ciężaru dowodu, wynikającym z przepisu art. 6 k.c. oraz stanowiącego jego odpowiednik procesowy art. 232 k.p.c., powód winien udowodnić okoliczność wykonania umowy, natomiast pozwana winna udowodnić okoliczność nienależytego wykonania umowy, skoro z faktu tego wywodzi skutki prawne.
Zgodnie z art. 750 k.c. do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu. Art. 734 § 1 k.c. stanowi, iż przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Stosowanie zaś do art. 735 § 1 k.c. jeżeli ani z umowy, ani z okoliczności nie wynika, że przyjmujący zlecenie zobowiązał się wykonać bez wynagrodzenia, za wykonane zlecenie należy się wynagrodzenie. W myśl art. 735 k.c. umowa o świadczenie usług jest równocześnie umową wzajemną, albowiem wynagrodzenie stanowi ekwiwalent świadczenia usług. Przenosząc wymienione powyżej przepisy prawa materialnego na płaszczyznę prawa procesowego, należy stwierdzić, że okolicznościami rozstrzygającymi o zasadności powództwa o wynagrodzenie za świadczenie usług są: istnienie zobowiązania do świadczenia usług, tj. umowy o świadczenie usług, oraz wykonanie usług na rzecz drugiej strony.
Powódka – w ocenie Sądu – niewątpliwe wykazała swoje roszczenie, tak co do zasady, jak i wysokości. Powódka powołując się na zapisy łączącej strony umowy o świadczenie usług ochrony, wykazała, że strony były w grudniu 2016 roku, tj. w okresie objętym żądaniem pozwu, związane umową, na mocy której powódka przyjęła na siebie obowiązek ochrony placu budowy w O., za które to usługi spółka (...) zobowiązała się płacić uzgodnione w umowie wynagrodzenie. Powódka domagała się wynagrodzenia za usługi wykonane na rzecz pozwanej w wymienionym wyżej miesiącu, w wysokości wskazanej w doręczonej pozwanej fakturach, wystawionej na podstawie grafiku dyżurów pracowników ochrony. Pozwana nie zakwestionowała żadnej z powyższych okoliczności, w szczególności: nie zaprzeczyła wykonaniu przez powódkę usług we wskazanym okresie, nie zakwestionowała także wysokości wyliczonego przez powódkę wynagrodzenia, ani też doręczenia jej przez powódkę faktury VAT.
Pozwana – chcąc doprowadzić do oddalenia powództwa winna była wykazać: fakt nienależytego wykonania przez powódkę obowiązków nałożonych nań w umowie łączącej strony, wysokość poniesionej przez pozwaną szkody oraz normalny związek przyczynowy łączący te dwie okoliczności. Dopiero wykazanie przez pozwaną wszystkich wymienionych wyżej przesłanek odpowiedzialności kontraktowej spowodowałoby zaktualizowanie się po stronie powodowej obowiązku udowodnienia, że nienależyte wykonanie zobowiązania było wynikiem okoliczności, za które powódka nie ponosi odpowiedzialności.
Jak wynika z zeznań świadków - pracowników powoda: P. B. i K. G., umowa świadczenia usług ochrony mienia była wykonywana przez stronę powodową w sposób należyty. Wskazali, iż do końca grudnia 2016 roku nie zgłaszano żadnych zastrzeżeń co jakości świadczonych usług. Powyższe potwierdzili w swych zeznaniach także świadek D. P. i przedstawiciel pozwanego. Świadek K. G., który był odpowiedzialny za kontrolowanie pracowników ochrony, zeznał ponadto, iż podczas niezapowiedzianych kontroli nie stwierdził żadnych nieprawidłowości.
Wymaga ponadto zaznaczenia, że w umowie łączącej strony została również zastrzeżona okoliczność, że ograniczenie odpowiedzialności powoda jest wyłączone w przypadku, gdy szkoda została spowodowana przez powoda umyślnie. Przesłanką poniesienia przez pozwanego odpowiedzialności odszkodowawczej jest zatem wina umyślna. Żaden z przepisów kodeksu cywilnego nie wprowadza legalnej definicji winy. Przyjmuje się jednak, że wina zachodzi wówczas, gdy sprawcy szkody można postawić zarzut obiektywnej oraz subiektywnej niewłaściwości zachowania. Obiektywny element winy stanowi tzw. bezprawność rozumiana jako sprzeczność działania lub zaniechania sprawcy z całym porządkiem prawnym: z konkretnym przepisem, z zasadami współżycia społecznego lub innymi normami powszechnie stosowanymi i akceptowanymi w danym społeczeństwie. Subiektywny element winy dotyczy stosunku woli oraz świadomości działającego podmiotu do jego czynu. Winę można zatem przypisać konkretnemu sprawcy tylko wtedy, gdy istnieją podstawy do negatywnej oceny jego zachowania z punktu widzenia obu tych warunków (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26. września 2003 r., IV CK 32/02). W konsekwencji subiektywny element winy może stanowić umyślność lub zarzucana nieumyślność (lekkomyślność, niedbalstwo).
W myśl art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. pozwany obowiązany był do udowodnienia wyżej wymienionych przesłanek odpowiedzialności pozwanego, skoro z okoliczności tych wywodził korzystne dla siebie skutki prawne. Pozwany winien był przede wszystkim wykazać, iż powód ponosi odpowiedzialność za kradzież materiałów budowlanych, a ponadto, że wina powoda była umyślna.
W ocenie Sądu strona pozwana nie sprostała powyższemu obowiązkowi. Wskazać należy, iż pozwany poniósł szkodę na skutek kradzieży mienia w postaci materiałów budowalnych. Nie wykazał natomiast aby to działania, czy też zaniedbania któregokolwiek z pracowników powoda miały bezpośrednie przełożenie na powstanie poniesionej przez niego szkody. Nie ulega wątpliwości, że powyższe rzeczy zostały pozwanemu skradzione, jednakże przeprowadzone postępowanie dowodowe nie pozwoliło na ustalenie kiedy, w jakich okolicznościach, zdarzenie to miało miejsce. Żaden z przesłuchanych w sprawie świadków nie posiadał wiedzy odnośnie faktu jak doszło do zdarzenia. Wiadomo, że przedmioty stanowiące własność pozwanego prawdopodobnie zostały skradzione w okresie listopad-grudzień 2016 roku, jednakże nie zostało ustalone, kiedy tak naprawdę dostrzeżony został ich brak. Świadek D. P. zeznał, iż zauważył to w pewnym momencie w trzecim lub czwartym kwartale 2016 roku. Zważyć należy, iż powódka nie pełniła w tym obiekcie całodobowej ochrony, a jedynie w dniach od poniedziałku do piątku w godzinach od 16:00 do 07:00, a w soboty, niedziele i święta całodobowo. Jeżeli nawet przyjąć, że przedmioty te zniknęły wtedy, kiedy twierdzi pozwany, to nie zostało wykazane, czy zabór mienia pozostawał w związku przyczynowym z jakimkolwiek uchybieniem obowiązkom umownym przez agenta ochrony. Oczywiste jest, że z samego faktu kradzieży nie można wnosić, iż umowa była nienależycie wykonywana. Wysnucie takiego wniosku jest możliwe dopiero po wykazaniu zaistnienia konkretnego uchybienia po stronie konkretnego pracownika, które stanowiłoby bezpośrednią przyczynę kradzieży. W niniejszej sprawie strona pozwana nie wykazała ani wystąpienia takiego uchybienia ani związku przyczynowego ze zdarzeniem powodującym szkodę. Wyłącznym dowodem na okoliczność, iż to jeden z pracowników powoda dokonał zaboru mienia, były zeznania świadka D. P., który posiadał tę wiedzę „ze słyszenia”. Podczas składania zeznań wskazał, iż informację o osobie, która dokonała kradzieży usłyszał od podwykonawcy - W. J.. Zeznania tego świadka świadczą zatem jedynie o tym, co świadek usłyszał od podwykonawcy, nie świadczą zaś o tym, kto dokonał kradzieży. Należy zauważyć, że w literaturze przedmiotu wyróżnia się świadków naocznych (bezpośrednich) i ze słuchu (pośrednich). Kryterium tego podziału jest oddalenie świadka od źródła wiadomości o jakiejś okoliczności faktycznej. Świadkowie naoczni to tacy, którzy osobiście rejestrowali zdarzenie własnymi zmysłami. Istotne tutaj jest, aby między świadkiem, a zdarzeniem nie było elementów pośrednich. Świadkowie ze słuchu czerpią natomiast swoją wiedzę o fakcie od innej osoby lub osób. Co prawda Kodeks postępowania cywilnego nie zawiera zakazu przesłuchania świadka na okoliczności, o których dowiedział się od innych osób, jednakże należy zauważyć, że informacje usłyszane mogą być zniekształcone. Z zeznań tych wynikało, iż kradzieży dokonał jeden z pracowników powoda. Świadek wskazał, iż W. J. nie przekazał mu, który to pracownik, ale świadek się domyślał. Świadek jednakże nie wskazał, który to pracownik oraz na czym opierał swoje przypuszczenia. W procesie decyzyjnym Sąd nie może jednak oprzeć swojego rozstrzygnięcia na podstawie przypuszczeń bądź domysłów, a tylko i wyłącznie na podstawie okoliczności, które zostały należycie przez stronę udowodnione. Tymczasem pozostały materiał dowodowy zgormadzony w sprawie nie potwierdził, iż to jeden z pracowników ochrony dokonał kradzieży. Postanowieniem z dnia 11. grudnia 2017 roku, zatwierdzonym przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej – O. Północ w O., umorzono dochodzenie w sprawie zaistniałego w okresie od września 2016 roku do listopada 2016 roku w O. przy ul. (...) zaboru w celu przywłaszczenia gresu o wartości 2.744,46 zł na szkodę spółki (...) – z art. 278 § 1 k.k. wobec niewykrycia sprawcy przestępstwa. Tym samym strona pozwana nie wykazała, iż to pracownicy powoda przyczynili się do powstałej w jej majątku szkody.
Wobec powyższego, w ocenie Sądu, strona pozwana nie wykazała, iż powódka wykonywała umowę w sposób nienależyty. Umowa o świadczenie usług jest umową starannego działania, zatem jej celem jest wykonywanie określonych czynności, które nie muszą zmierzać do osiągnięcia rezultatu, lecz oczywiście mogą. Podobnie wskazał Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 22. stycznia 2013 r. (III AUa 888/12). Chociaż sama definicja zakłada dążenie do osiągnięcia określonego rezultatu, jednakże w razie jego nieosiągnięcia, ale jednoczesnego dołożenia wszelkich starań w tym kierunku, przy zachowaniu należytej staranności, zleceniobiorca nie ponosi odpowiedzialności za niewykonanie zobowiązania. Innymi słowy odpowiedzialność kontraktowa przyjmującego zlecenie powstanie wówczas, gdy przy wykonaniu zlecenia nie zachował wymaganej staranności, niezależnie od tego, czy oczekiwany przez dającego zlecenie rezultat nastąpił, czy nie. Z kolei należytą staranność zleceniobiorcy należy oceniać przez pryzmat art. 355 k.c. W odniesieniu do przyjmującego zlecenie prowadzącego w tym zakresie działalność gospodarczą lub zawodową, a więc profesjonalnie (zawodowo) trudniącego się dokonywaniem czynności danego rodzaju, należytą staranność ocenia się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru działalności (art. 355 § 2 k.c). Miernik należytej staranności ma charakter obiektywny (abstrakcyjny). Oznacza to w konsekwencji, że zachowanie zleceniobiorcy ocenia się nie z perspektywy jego indywidualnych cech i właściwości, lecz wyłącznie przy uwzględnieniu specyficznych cech danego rodzaju stosunku (uchwała SN z dnia 15. lutego 1971 r., III CZP 33/70, OSNCP 1971, nr 4, poz. 59). Jednakże zarzut naruszenia przepisu art. 355 § 2 k.c. może być podnoszony dopiero wówczas, gdy doszło do niewykonania lub nienależytego wykonania przez dłużnika obowiązków kontraktowych, wynikających z umowy. Oznacza to, że powinien pojawić się przede wszystkim stan niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania obciążającego dłużnika i wynikającego z umowy, a dopiero wówczas można by dokonywać oceny tego stanu przy konstruowaniu odpowiedniego wzorca staranności dłużnika (wyrok SN z dnia 19. grudnia 2002 r., II CKN 1067/00).
W ocenie Sądu strona powodowa wykonała umowę świadczenia usług ochrony mienia zgodnie z postanowieniami umowy, wobec czego po stronie pozwanej zaktualizował się obowiązek zapłaty wynagrodzenia.
Treść stosowanego odpowiednio art. 744 k.c. reguluje termin wymagalności roszczenia o wynagrodzenie za świadczenie usług, stanowiąc, że wynagrodzenie jest należne co do zasady dopiero po wykonaniu zlecenia. W tym miejscu podkreślenia wymaga, iż fakt, że podczas trwania umowy łączącej strony o świadczenie usług ochrony mienia doszło do kradzieży materiałów budowlanych nie jest tożsamy z niewykonaniem umowy przez powoda. Tym samym powodowi należy się wynagrodzenie za wykonanie umowy, tj. za świadczenie usług ochrony mienia na placu budowy w grudniu 2016 roku.
Wskazać ponadto należy, że zarzut ewentualnego istnienia po stronie pozwanego wierzytelności wzajemnej, przysługującej mu z tytułu odszkodowania za skradzione materiały budowalne nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Wpływ istnienia tej wierzytelności na istnienie wierzytelności o zapłatę wynagrodzenia za świadczone usługi sprowadza się bowiem do możliwości złożenia przez pozwanego oświadczenia o potrąceniu wierzytelności o naprawienie szkody z wierzytelnością powoda o zapłatę wynagrodzenia. Podkreślenia w tym miejscu jednak wymaga, iż strona pozwana na żadnym etapie postępowania nie podniosła zarzutu potrącenia z wierzytelnością powoda, a zatem okoliczność ta była nieistotna dla rozstrzygnięcia sprawy.
Mając na względzie powyższe, Sąd na podstawie art. 750 k.c. w zw. z art. 734 § 1 k.c. i art. 735 § 1 k.c. zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę w wysokości 5.950,79 zł. Na zasądzoną kwotę składa się należność główna w kwocie 5.780,02 zł oraz skapitalizowane na podstawie art. 482 § 1 k.c. odsetki w kwocie 170,71 zł.
O obowiązku zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych od zasądzonej kwoty należności głównej Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu. Data początkowa, od której powód domagał się odsetek, a zarazem początek opóźnienia pozwanego w spełnieniu świadczenia, nie była kwestionowana przez stronę pozwaną (fakt bezsporny, art. 230 k.p.c.).
Podstawa zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych wynika z art. 4 w zw. z art. 4a w zw. z art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 8. marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (Dz. U. 2016 poz. 684). Podkreślić należy, iż mimo, że umowa o świadczenie przewozu przesyłek została zawarta przez strony przed nowelizacją ww. ustawy (tj. przed dniem 1. stycznia 2016 r.), to zgodnie z treścią przepisów intertemporalnych (art. 56 ustawy z dnia 9. października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2015, poz. 1830), przepisy tej ustawy, w zakresie żądania odsetkowego pozwu, znajdują zastosowanie w brzmieniu obowiązującymi obecnie. Do odsetek od czynności prawnej bowiem, za okres po dniu wejścia w życie powyższej ustawy, należy stosować przepisy aktualnie obowiązujące, czyli także art. 4a ww. ustawy, który wyłącza stosowanie przepisu art. 481 § 2 k.c.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. oraz § 2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22. października 2015 r., w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015, poz. 1804). Na kwotę zasądzoną od pozwanego składa się wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w kwocie 1.800,00 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł oraz opłata od pozwu w kwocie 250,00 zł.
Biorąc pod uwagę wszystkie powołane wyżej okoliczności, Sąd na podstawie wskazanych w uzasadnieniu przepisów orzekł jak w wyroku.
Sędzia Aleksandra Zielińska-Ośko
ZARZĄDZENIE
1. Odpis uzasadnienia wraz z odpisem wyroku doręczyć pełnomocnikowi pozwanego.
2. Odpis wyroku doręczyć pełnomocnikowi powoda.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie
Data wytworzenia informacji: