Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 197/16 - uzasadnienie Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie z 2016-10-28

Sygn. akt I C 197/16

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 6 października 2016r.

Powód domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 4.123,28 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23 lipca 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie do dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając żądanie pozwu, powód wskazał, iż zawarł z pozwanym umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, która została potwierdzona polisą ubezpieczeniową nr (...). W wyniku rozwiązania umowy pozwany pobrał kwotę 4.123,28 zł tytułem opłaty za wykup. W ocenie powoda opłata ta jest nienależna, nieekwiwalentna i stanowi rażące naruszenie interesów konsumenta, zaś samo postanowienie umowne umożliwiające pobieranie tego typu opłat wydaje się mieć charakter abuzywny, bowiem w sposób nieusprawiedliwiony nakłada na konsumenta obowiązek płacenia opłaty bez możliwości określenia świadczenia wzajemnego ze strony pozwanego na rzecz konsumenta.

Pozwany w odpowiedzi na pozew domagał się oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia na swoją rzecz od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Wskazał ponadto, że postanowienia OWU regulujące opłatę za wykup określają główne świadczenia stron w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c. nie może być przedmiotem incydentalnej kontroli wzorca umowy dokonywanej przez Sąd, w dodatku zakwestionowane postanowienia nie stanowią klauzul niedozwolonych, gdyż nie kształtują praw i obowiązków stron w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając przy tym jego interes.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 21 kwietnia 2011 r. powód zawarł z (...) S.A. z siedzibą w W. umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...), potwierdzoną polisą nr (...). Powód zobowiązał się do uiszczania składek z tytułu ubezpieczenia podstawowego w wysokości 150 zł rocznie. Suma ubezpieczenia wynosiła 105% wartości polisy (polisa k. 15).

Postanowienia dotyczące opłaty za wykup nie zostały indywidualnie uzgodnione z powodem (zeznania powoda płyta CD k. 97).

W dniu 9 lipca 2015 r. umowa została rozwiązana. Wartość umorzonych jednostek wynosiła 7.496,88 zł. Pozwany wypłacił powodowi kwotę 3.376,60 zł, zaś zatrzymał tytułem opłaty za wykup kwotę 4.123,28 (dowód: pismo k. 36).

Zgodnie z tabelą opłat opłata za całkowity wykup pobierana była procentowo od wartości polisy utworzonej ze składki regularnej należnej w pierwszych pięciu latach polisy i jej wysokości zależała od roku polisy. W 5 roku polisy opłata ta wynosiła 55 %. (tabela opłat k. 15 v.).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów z dokumentów oraz zeznań powoda, a także kierując się regulacją art. 229 k.p.c. i art. 230 k.p.c.

Zeznania powoda sąd uznał za wiarygodne. Były one spójne i logiczne, na ich podstawie ustalone, że postanowienia dotyczące opłaty za wykup nie zostały z powodem indywidualnie uzgodnione, co pozostaje w zgodzie z zasadami doświadczenia życiowego.

Dokumenty zgromadzone w aktach sprawy i powoływane w treści uzasadnienia Sąd uznał za wiarygodne, zostały one sporządzone przez właściwe organy/osoby, w granicach przysługujących im kompetencji oraz w formie przewidzianej przez przepisy. Wobec powyższego, Sąd nie znalazł żadnych podstaw do podważania ich autentyczności, czy też prawdziwości twierdzeń w nich zawartych, tym bardziej, że strony nie kwestionowały ich prawdziwości. Nie wystąpiły również żadne inne okoliczności mogące podważyć autentyczność przedłożonych do sprawy dowodów z dokumentów.

Sąd oddalił wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu ubezpieczeń na życie na okoliczność kosztów poniesionych przez pozwaną w związku z wygaśnięciem umowy ubezpieczenia. Dowód ten został zgłoszony w celu wykazania czynników kształtujących wysokość opłaty za wykup niejako ex post, tj. dopiero kiedy doszło do sporu. W ocenie Sądu okoliczność te powinny być powinny być znane stronie zawierającej umowę ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (powodowi) w momencie zawierania umowy, tak aby mając wiedzę o tym, jakie koszty będzie zobowiązany ponieść, jeśli zdecyduje się na rozwiązania umowy przed terminem, mógł rozważyć, czy chcę zawrzeć umowę w takim kształcie. Reasumując – sąd oddalił wniosek dowodowy, gdyż uznał, że czynniki i mechanizmy wyliczania opłaty za wykup powinny być wyjaśnione w ogólnych warunkach ubezpieczenia, a nie dopiero kiedy dojdzie do sporu.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

Strona powodowa w niniejszym postępowaniu dochodziła zwrotu pobranej przez pozwanego opłaty za wykup na podstawie zawartej umowy ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, a stanowiącej w jej ocenie niedozwolone postanowienia umowne. Spór pomiędzy stronami dotyczył przede wszystkim oceny postanowień OWU stosowanych przez stronę pozwaną, na podstawie których ta zatrzymała dochodzoną pozwem kwotę, przez pryzmat przepisów chroniących konsumentów a zakazujących stosowania tzw. klauzul abuzywnych we wzorcach umownych przez przedsiębiorców tj. art. 385 1 § 1 k.c.art. 385 3 k.c.

W pierwszej kolejności warto podkreślić, że indywidualna kontrola wzorca umownego była możliwa, gdyż opłata pobrana za wykup nie jest, w ocenie Sądu, świadczeniem głównym pozwanego. Zgodnie z art. 805 § 1 k.c. – określającym essentialia negotii umowy ubezpieczenia osobowego, w tym ubezpieczenia na życie – przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Głównym świadczeniem ubezpieczającego jest zatem zapłata składki. Obowiązek zapłaty opłaty za wykup przewidziany w umowie zawartej przez strony niniejszego procesu – w przypadku uznania go za wiążący – aktualizowałby się natomiast tylko w pewnych sytuacjach. W szczególności obowiązek ten nie wystąpiłby gdyby umowa uległa rozwiązaniu po upływie okresu na jaki została zawarta. Omawiane postanowienia mogą mieć więc w pewnych okolicznościach wpływ na wysokość poszczególnych świadczeń stron, jednak nie oznacza to, iż automatycznie należy je uznać za określające świadczenie główne stron.

Niezależnie od powyższego akapitu, postanowienia umowy dotyczące opłaty za wykup nie są sformułowane w sposób jednoznaczny. Zgodnie z art. 385 § 2 k.c. wzorzec umowy powinien być sformułowany jednoznacznie i w sposób zrozumiały. Postanowienia niejednoznaczne tłumaczy się na korzyść konsumenta. Art. 12 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o działalności ubezpieczeniowej stanowi natomiast, że ogólne warunki ubezpieczenia oraz umowa ubezpieczenia powinny być formułowane jednoznacznie i w sposób zrozumiały, a postanowienia sformułowane niejednoznacznie interpretuje się na korzyść ubezpieczającego, ubezpieczonego, uposażonego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia.

Warunki wykupu polisy zawarte zostały w artykule IX OWU na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (...) (k. owu k. 16-25). Wynika z niego, że wykup polisy polega na wypłacie ubezpieczającemu wartości wykupu (pkt 1). Ponadto art. ten zawiera informacje o tym, jak określana jest wartość wykupu, a także odwołuje się do Tabeli opłat i limitów oraz wskazuje co przyjmuje się do obliczenia wartości polisy. Na podstawie tak sformułowanych zapisów nie jest możliwe dla konsumenta samodzielne obliczenie, ile w jakim czasie wyniesienie opłata za wykup. Potwierdzeniem tego jest także zgłoszenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu ubezpieczeń na życie. Trudno zatem oczekiwać, żeby konsument na podstawie powyższych zapisów był w stanie dokonać tego samodzielnie.

Umowa łącząca strony została rozwiązana w 5 roku polisy, a zatem zgodnie z tabelą opłat i limitów, opłata za wykup wynosiła 55% od wartości polisy utworzonej ze składki należnej w pierwszych pięciu latach polisy. Pozwany pobrał z tego tytułu kwotę 4.123,28 zł.

Przepis art. 3851 § 1 k.c. stanowi, że postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeśli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Odnosząc się do poszczególnych przesłanek wskazanych w art. 3851 § 1 k.c. Sąd stwierdził, że w chwili zawierania i wykonywania umowy powód była konsumentem. Okoliczność ta pozostawała poza sporem w niniejszym postępowaniu. W dodatku zgodnie art. 808 § 5 k.c. jeżeli umowa ubezpieczenia nie wiąże się bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową ubezpieczonej osoby fizycznej, art. 3851-3853 k.c. stosuje się odpowiednio w zakresie, w jakim umowa dotyczy praw i obowiązków ubezpieczonego.

Postanowienia, na podstawie których pobrana została opłata za wykup, nie zostały uzgodnione z powodem indywidualnie. Zgodnie z art. 3851 § 4 k.c. ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje. W niniejszej sprawie pozwany nie wykazał inicjatywy dowodowej w zakresie wykazania, że do zawarcia umowy doszło w warunkach negocjacji z powodem, dlatego Sąd przyjął, że tak nie było. W szczególność za negocjowaniem nie przemawia doręczenie ogólnych warunków umowy ani tabeli opłat oraz możliwość zapoznania się z nimi, co zostało podniesione w odpowiedzi na pozew. Zaś w zeznań powoda, którym Sąd dał wiarę wynika, że kwestionowane postanowienie umowne nie zostało z nim indywidualnie uzgodnione.

Kolejną przesłanką abuzywności klauzul jest kształtowanie przez postanowienia OWU praw i obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. W orzecznictwie podnosi się, że podstawowy elementem przyjętych w obrocie gospodarczym „dobrych obyczajów” jest zasada lojalności, uczciwości i szacunku wobec kontrahenta. Tym samym sprzeczne z dobrymi obyczajami są takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezinformacji, wykorzystania naiwności lub niewiedzy klienta, wprowadzenia go w błąd co do realnych obciążeń i ryzyk związanych z umową oraz co do tego, jakie świadczenia na swoją rzecz zastrzegł przedsiębiorca. Z kolei „interes konsumenta” należy rozumieć szeroko, a to jako elementy ekonomiczne (przede wszystkim związane z zachowaniem ekwiwalentności świadczeń oraz proporcjonalności obciążeń nałożonych na konsumenta do realnych kosztów związanych z umową i wartości świadczeń uzyskanych przez konsumenta), jak również pozaekonomiczne, takie jak pewność obrotu, zaufanie, czas poświęcony na realizację swoich uprawnień, przekonanie o rzetelnym potraktowaniu przez drugą stronę umowy. Ustawodawca wymaga, by naruszenie interesów konsumenta przez klauzulę abuzywną nastąpiło w stopniu „rażącym”, a zatem musi być to naruszenie znaczne, polegające na drastycznym odejściu od zasad uczciwego obrotu, lojalności, szacunku dla drugiej strony umowy. Działanie wbrew „dobrym obyczajom” w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku ( tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 13.09.2012 r., VI ACa 461/12, Lex nr 1223500).

W przedmiotowej sprawie pozwany pobrał opłatę za wykup w kwocie 55% wartości polisy utworzonej ze składki regularnej należnej w pierwszych pięciu latach polisy. Postanowienia OWU (zawarte w artykule IX oraz tabeli opłat i limitów), na podstawie którego opłata ta została pobrana, nie określają na pokrycie jakich kosztów przeznaczona jest kwota 4.123,28 zł pobrana ze środków zainwestowanych przez powoda. Nie zostało wskazane za jakie czynności ubezpieczyciela będzie ona pobrana. Dopiero w odpowiedzi na pozew pozwany podniósł, że w związku z rozwiązaniem umowy przed terminem, na jaki była zawarta, poniósł koszty, na które składają się koszty bezpośrednie (prowizje pośredników ubezpieczeniowych, wynagrodzenia z narzutami pracowników zajmujących się akwizycją, koszty badań lekarskich, atestów i ekspertyz przy ocenie ryzyka ubezpieczeniowego, wystawienia polis oraz włączenie umowy ubezpieczeniowej do portfela ubezpieczeń), jak również koszty pośrednie (koszty reklamy i promocji produktów ubezpieczeniowych oraz ogólne koszty związane z badaniem wniosków i wystawianiem polis).

Nie można nie zauważyć, że czynniki składające się na opłatę za wykup zostały określone i wskazane przez pozwanego ex post, a zatem dopiero w sytuacji zaistnienia sporu. Nie zamieszczenie informacji o tym, na co pobrana opłata za wykup zostanie przeznaczona jest niedoinformowaniem, czy wręcz dezinformacją powoda. W ocenie Sądu skoro na podstawie tak skonstruowanego postanowienia powód traci po ponad 4 latach trwania umowy część zainwestowanych środków, to powinno być mu szczegółowo i dokładnie wyjaśnione w ogólnych warunkach ubezpieczenia na co jego pieniądze zostaną przeznaczone, jeśli rozwiąże umowę przed terminem. Mając taką wiedzę mógłby realnie ocenić wszystkie aspekty umowy ubezpieczenia i podjąć decyzję, czy podejmuje ryzyko i wyraża zgodę na pokrycie wszystkich kosztów bezpośrednich i pośrednich (wskazanych szczegółowo w odpowiedzi na pozew) na wypadek wcześniejszego rozwiązania umowy, czego przecież nie da się przewidzieć w sytuacji, gdy umowa jest zawierana na kilka czy kilkanaście lat.

W ocenie Sądu postanowienie umowy nie uwzględniające powyższych okoliczności jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, a pobranie od powoda kwoty 4.123,28 zł tytułem opłaty za wykup w piątym roku trwania umowy rażąco narusza jego interesy.

W nawiązaniu do stanowiska pozwanego dotyczącego poniesionych przez niego kosztów Sąd nie neguje faktu, że pozwany ponosi koszty w związku z rozwiązaniem umowy na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, ani prawa pozwanego do tego, aby w kosztach tych partycypowała druga stronę umowy, skoro decyduje się ona na przedterminowe rozwiązania umowy. Jednakże w ocenie Sądu obciążanie tymi kosztami drugiej strony jest dopuszczalne w sytuacji, gdyby postanowienia umowy były sformułowane w taki sposób, aby ich treść nie budziła wątpliwości. Tymczasem pozwany zaniedbał aspekt informacyjny względnym powoda, ograniczając się do stwierdzenia, że wykup wartości polisy w określonym roku polisy skutkować będzie pobraniem opłaty za wykup w określonej % wysokości. Wyjaśnienie konsumentowi w postanowieniach ogólnych warunków umów mechanizmu wyliczania opłaty likwidacyjnej pozwoliłoby ubezpieczającemu realnie ocenić wszystkie aspekty proponowanej przez pośrednika umowy ubezpieczenia i ocenić, czy zawarcie umowy jest dla konsumenta rzeczywiście korzystne z uwzględnieniem wszystkich okoliczności, które mogą nastąpić w przyszłości i skłonić go do ewentualnego wcześniejszego rozwiązania umowy (wyrok SN I CSK 149/13 LEX nr 1413038).

Dodatkowo wskazać należy, że pozwany jest przedsiębiorcą, zatem ponosi także ryzyko związane z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą. Tymczasem pozwany przerzucił na konsumenta całość obciążeń i ryzyka związanego z zawartą umową, narzucając mu świadczenie o niejasnym charakterze (w praktyce bardziej zbliżone do kary umownej, choć określone jako „opłata”) i o niezrozumiałym dla konsumenta celu. Warto zauważyć, że pozwany określił to świadczenie jako „opłata za wykup”, co sugerowałoby raczej, że celem świadczenia ma być pokrycie kosztów wykupienia polisy, tymczasem jak się okazuje w rzeczywistości zamiarem strony było zagwarantowanie sobie, że niezależnie od czasu trwania umowy klient skompensuje jej wszelkie koszty prowadzonej działalności. Dążenie strony pozwanej do zapewnienia sobie zysków i zredukowanie ryzyka związanego z negatywną oceną oferty strony pozwanej przez jej klientów nie może prowadzić do obciążenia tymże ryzykiem oraz wszelkimi ponoszonymi przez nią kosztami drugiej strony umowy ubezpieczenia. Usprawiedliwienia dla powyższego nie stanowi nawet fakt, że umowa ubezpieczenia miała długoterminowy charakter, co spowodowało rozłożenie w czasie kosztów ponoszonych przez zakład ubezpieczeń. Lojalność wobec strony nakazuje w sposób czytelny oznaczyć w takiej sytuacji, że konkretne świadczenie jest karą umowną, czy też innym świadczeniem odszkodowawczym za przedterminowe zakończenie stosunku zobowiązaniowego, nie zaś ukrywać rzeczywisty sens spornej opłaty przed konsumentem.

W konsekwencji powyższego uznać należy, że świadczenie spełnione przez powoda tytułem pobranej opłaty za wykup stanowi świadczenie nienależne. Skoro bowiem postanowienie dotyczące wyżej wskazanej opłaty stanowiło niedozwolone postanowienie umowne w rozumieniu art. 3851 § 1 i § 2 k.c. i z racji tego nie wiązało powoda, to tym samym spełnienie na jego podstawie świadczenia nastąpiło bez podstawy prawnej, a w związku z tym było ono świadczeniem nienależnym podlegającym zwrotowi na podstawie art. 410 k.c. w zw. z art. 405 k.c.. Zgodnie bowiem z treścią przywołanego przepisu świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Kierując się przedstawioną argumentacją i przytoczonymi regulacjami prawnymi, uznając podniesione przez pozwanego zarzuty za niezasadne, Sąd orzekł jak w pkt 1 sentencji wyroku.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie znowelizowanych przepisów Kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 2 ustawy z dnia 9 października 2015 roku, o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy Kodeks cywilny (Dz.U. z 2015 roku, poz. 1830), w ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2014 r. poz. 121, z późn. zm.7) wprowadza się następujące zmiany: 2) w art. 481: a) § 2 otrzymuje brzmienie: „§ 2. jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy”. W świetle art. 56 cytowanej ustawy do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. Ustawa weszła w życie z dniem 1 stycznia 2016 r.

Mając na uwadze, że w wezwaniu do zapłaty z dnia 15 lipca 2015 r. wskazano, że zapłata powinna nastąpić do dnia 22 lipca 2015 r., Sąd uznał, że żądanie odsetek od dnia 23 lipca 2015 r. jest zasadne.

Wobec uwzględnienia powództwa w całości o kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Sąd obciążył kosztami poniesionymi przez powoda w całości pozwanego, jako stronę przegrywającą sprawę. Na koszty te złożyły się: opłata sądowa od pozwu w kwocie 207 zł, wynagrodzenie pełnomocnika procesowego będącego radcą prawnym w kwocie 1200 zł ustalone na podstawie § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r., w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

SSR Dominika Podpora

W., dnia 28 października 2016 r.

Zarządzenie: odpis wyroku z uzasadnieniem proszę doręczyć pełnomocnikom stron.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Edyta Cuprjak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie
Data wytworzenia informacji: